Napisz do nas

Częste picie...skraca życie?

Na pewno w powyższym powiedzeniu jest dużo racji, bo w domyśle chodzi przecież o alkohol. Jednak od wielu lat lekarze powtarzają, jak niezwykle ważne jest picie odpowiedniej ilości wody. Jej niedobory w organizmie mogą mieć poważne konsekwencje, z których często nie zdajemy sobie sprawy. Co oznacza jednak „odpowiednia ilość wody”?

clip_image001

Ile wody powinniśmy pić dziennie?

Woda jest jednym z najważniejszych składników naszego organizmu. Wystarczy uświadomić sobie, jak krótko jesteśmy w stanie przeżyć bez przyjmowania jakichkolwiek płynów, aby zrozumieć, jak bardzo ważne jest dostarczanie wody do organizmu. Poza tym, że pomaga ona wypłukiwać toksyczne substancje i dostarczać te, które są potrzebne, do komórek. Przyczynia się również do naszego dobrego samopoczucia. Dodatkowo odpowiednia ilość wody w naszym organizmie pomaga w utrzymaniu jędrności skóry i jej zdrowego wyglądu. Słyszymy, że picie wody poprawia metabolizm i trawienie, zmniejsza infekcje układu moczowego. Ile jednak konkretnie należy jej pić w ciągu dnia?

 

Tutaj niestety opinie lekarzy dość mocno się różnią. Padają liczby od 1,5 litra do nawet 5 litrów dziennie! Niestety, nie może być tu jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ ilość płynów, które powinniśmy wypijać, jest zależna od płci (przyjmuje się, że kobiety potrzebują więcej wody niż mężczyźni), wieku (zazwyczaj dzieci i osoby starsze bardziej narażone są na odwodnienie, powinny więc zwracać większą uwagę na spożywaną ilość płynów), aktywności fizycznej, ewentualnych chorób, a nawet części świata, w jakiej żyjemy.

 

Można natknąć się jednak na próby wyliczenia dokładniejszej ilości wody potrzebnej nam każdego dnia – np.  niektórzy przyjmują, że należy wypijać 1 ml wody na 1 kcal spożywanego przez nas pożywienia. Według innych przeliczników przede wszystkim należy brać pod uwagę naszą wagę. Należy jednak pamiętać, że takie wyliczenia nie są bardzo precyzyjne – mogą być jednak pewną pomocą w szacowaniu ilości płynów, jakie powinniśmy dostarczać naszemu organizmowi.

 

Warto pamiętać także o tym, że poza wodą dostarczamy organizmowi także innych płynów w różnej postaci: herbata, kawa, czy zupy. Jednak warto mieć na uwadze, że niektóre tego typu płyny moga wypłukiwać cenne dla zdrowia witaminy i minerały.

 

Czy wodę można przedawkować?

Mimo że wiele osób rzeczywiście pije zbyt mało i powinno zwiększyć dzienną dawkę przyjmowanych płynów, nie znaczy to, że można pić bardzo dużo wody bez konsekwencji. Okazuje się, że takie sytuacje, jak „przedawkowanie” wody, czyli przewodnienie hipotoniczne, również występują. Wśród objawów można wyróżnić m.in. osłabienie, zawroty głowy, opuchliznę, nudności i ogólne rozkojarzenie. Choć przewodnienie hipotoniczne występuje zazwyczaj bardzo rzadko (najczęściej zdarza się u sportowców, którzy z powodu intensywnego wysiłku fizycznego starają się uzupełnić niedobór płynów i robią to zbyt intensywnie) to należy mieć świadomość, że takie zjawisko występuje i nie przesadzać z piciem wody – o co chyba szczególnie łatwiej, gdy słyszymy zewsząd płynące diagnozy lekarzy o zbyt małym spożyciu płynów i o groźnych skutkach, jakie może ono spowodować.

 

Warto odróżnić jeszcze niebezpieczne dla naszego zdrowia przewodnienie hipotoniczne od zatrzymania wody w organizmie, które przede wszystkim objawia się opuchlizną. Jego przyczyną nie jest wypicie zbyt dużej ilości wody, ale niewłaściwa dieta (bogata w sól czy cukier), brak ruchu, czasem stosowanie tabletek antykoncepcyjnych. W przypadku zmagania się z takim problemem, rozwiązaniem nie będzie ograniczenie ilości przyjmowanych płynów, ale zmiana stylu życia na zdrowszy.

 

Joanna Miśkiewicz

Używamy cookies

Używamy plików cookies aby ułatwić Ci korzystanie z naszych stron www, do celów statystycznych oraz reklamowych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci Twojego urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zmienić ustawienia przeglądarki tak, aby zablokować zapisywanie plików cookies. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności.