Zima to bardzo kapryśna i ciężka pora roku dla skóry. Temperatury są niskie, a skóra narażona jest wielokrotnie na wpływ mrozu oraz wiatru. Dodatkowo nie sprzyja jej ogrzewanie ani klimatyzacja, szczególnie gdy po dłuższym spacerze nagle mamy styczność z wysoką temperaturą. Wszystko to powoduje, że tracimy wodę, przez co nasza skóra jest wysuszona. Warto więc wiedzieć, jak zadbać o siebie w tym szczególnym okresie, a także jakich zabiegów wtedy unikać.
Podstawową zasadą pielęgnacji skóry jest używanie wody micelarnej w celu oczyszczenia twarzy, w zimie nie mogą to być preparaty zawierające alkohol, silnie działające na skórę, gdyż efekt będzie odwrotny do zamierzonego. Należy również stosować regenerujące maski, które pozwolą skórze na regenerację oraz odbudują jej naturalny płaszcz lipidowy. Warto także nawilżać balsamami całe ciało, najlepsze w okresie zimowym będą te, które posiadają w składzie mocznik. Ten składnik nawilża i odbudowuje warstwę rogową, co zabezpiecza naszą skórą przed nadmiernym wysuszeniem.
Najważniejszym kosmetykiem w trakcie zimy jest oczywiście krem do twarzy. Powinien on zawierać w sobie takie składniki jak: wazelina, parafina, gliceryna czy wosk pszczeli. Równie ważne jest to, że powinien to być krem z filtrem, najlepiej o współczynniku SPF od 5 do 15. Jeśli wybieramy się w góry to taki krem musi być nawet trzy razy silniejszy (filtr 30 do 50). W nocy również należy pamiętać o ochronie skóry – najlepiej użyć kremu z witaminą C, który sprawi, że skóra się dotleni.
Kolejnym ważnym aspektem jest ochrona dłoni, które w okresie zimy często są suche i zniszczone, nawet gdy używamy rękawiczek. Wieczorem możemy wetrzeć wazelinę w dłonie i założyć rękawiczki kosmetyczne. Jednak najlepszą ochronę zafundują nam tłuste maści oraz masło shea. Pielęgnujące właściwości masło to zawdzięcza witaminom A, E, F oraz kwasom tłuszczowym i woskom, które w sobie zawiera. Masło shea natłuszczy naszą skórę, zmiękczy i wygładzi oraz zregeneruje ją, a nawet poprawi elastyczność skóry. Chroni nas również przed działaniem czynników zewnętrznych, takich jak wiatr, słońce czy mróz. Jak widać, jest to świetna alternatywa pielęgnacji dla naszej skóry w trakcie zimy.
Nie można zapomnieć także o pielęgnacji stóp, na które wieczorem należy nakładać kremy z mocznikiem lub masłem kakaowym. Masło to posiada właściwości nawilżające, zapobiegające przesuszeniu, zmiękcza zrogowacenia. Dodatkowo powstrzymuje proces starzenia skóry i chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Zimą cierpi nie tylko nasza skóra, ale także usta, które często bywają spierzchnięte. Najlepiej co jakiś czas smarować wargi woskiem pszczelim, tłustym kremem czy błyszczykiem. Aby usta były gładkie, można zafundować sobie peeling, który je głęboko nawilży.
W trakcie wieczornej kąpieli najlepiej używać preparatów o konsystencji kremu lub mleczka, które dodatkowo odżywią i zmiękczą naszą skórę. Należy zrezygnować z żelu do kąpieli i mydła w kostce oraz pamiętać, aby zimą nasze kąpiele były krótkie, a woda nie była zbyt gorąca.
Największym problemem w trakcie zimy jest usunięcie martwego naskórka. Z pewnością należy unikać peelingów gruboziarnistych, ponieważ niszczą one naturalną barierę ochronną skóry. Lepiej zastosować scrub cukrowy, który jest delikatny i sprawia, że skóra będzie lśniąca oraz gładka.
Zabiegi kosmetyczne, których nie powinno się wykonywać w trakcie zimy to przede wszystkim zabiegi wykonywane kwasami AHA, laserem czy jonofereza. Kwas AHA może uszkodzić nasz naskórek, a nawet powiększyć uszkodzenie naczyń krwionośnych. Takich zabiegów szczególnie powinny unikać osoby ze skłonnością do rozszerzonych naczynek.
Kolejnym zabiegiem, jakiego powinnyśmy unikać w czasie zimy, jest solarium. Nasza skóra jest w tym czasie bardziej wrażliwa na promieniowanie. Jeśli już chcemy mieć opaloną skórę w czasie zimy, to lepszym wyborem będą kabiny natryskowe, które nie wpływają negatywnie na wygląd skóry.
Zima to wyjątkowy czas i należy także pamiętać, że nie eksponujemy naszej skóry na promieniowanie słoneczne, rany szybciej się goją, obrzęki są mniejsze, a nasz organizm szybciej wraca do formy. Ta pora to najlepszy moment na wszelkiego rodzaju kuracje złuszczające czy depilację laserową, a także zabiegi relaksujące oraz przeciwstarzeniowe.
Katarzyna Bałdyka
Używamy cookies